stoisz przed ołtarzem
w świetle zapalonej świecy
pokazując światu swą pokojową dłoń
pomiędzy rozśpiewanymi ławkami skamieniałych oczu
na mglistej czerwieni dywanu wiary
przeklinasz mnie w imię Ojca
gwałcisz w imię Syna
mordujesz w imię Ducha Świętego