nie lubię tego co inni
dla samej tylko zasady lubienia
lubię czytać wiersze na głos
i zastanawiać się nad biegiem liter
losem słów wypowiedzianych
kiedy przy mocnej kawie
odwiedza mnie filomata
albo artysta jakiś pradawny
za późno wypowie przepraszam
wtedy już tylko pozostawione same sobie domysły
trzymają filiżankę